sobota, 6 lipca 2013

Zapowiedź IX etapu TDF

Dziewiąty etap Tour de France znów będzie wiódł po pirenejskich górach. Na kolarzy czeka 168 km trasa z czterema premiami górskimi pierwszej kategorii i metą usytuowaną na zjeździe. 

Drugi pirenejski etap różni się od pierwszego. Podczas niedzielnego odcinka góry zaczną się już bowiem od pierwszych kilometrów i cała trasa będzie najeżona podjazdami i zjazdami, co paradoksalnie czyni etap trudniejszym od dzisiejszego, mimo że meta nie kończy się na podjeździe. 

Premie górskie:
  • Km 28,5 - Col de Portet d’Aspet (1 069 m) 5,4 km podjazdu; średnio 6,9% -  2 kategoria
  • Km 44,0 - Col de mente (1 349 m) 7 km podjazdu; średnio 7,7% - 1 kategoria
  • Km 90,0 - Col de Peyresourde (1 569 m) 13,2 km podjazdu; średnio 7% -  1 kategoria
  • Km 110,5 - Col de Val Louron-Azet (1 580 m) 7,4 km podjazdu; średnio 8,3% -  1 kategoria
  • Km 138,0 - La Hourquette d’Ancizan (1 564 m) 9,9 km podjazdu; średnio 7,5% -  1 kategoria 

Profil trasy z pewnością premiuję uciekinierów więc możliwe jest zawiązanie się dosyć licznej ucieczki, która będzie starała się zarówno powalczyć o punkty na górskich premiach, jak i o końcowe zwycięstwo. To czy ucieczka będzie miała szanse powodzenia zależy od drużyny Sky, która po dzisiejszym etapie jest w bardzo komfortowej sytuacji. Froome i spółka mogą teraz albo spokojnie kontrolować wyścig, albo jeszcze bardziej pogrążyć rywali i powiększyć zdobytą dziś przewagę. 

Start etapu o 11:20, na mecie kolarze powinni zameldować się między 16:18 a 16:56. Praktycznie cały etap będzie można obejrzeć na antenach Eurosportu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz